Mamy pierwszy weekend sierpnia, a to oznacza Festiwal W... w Wolinie! (Publikuje w dniu 01.08.2024)
Od 2010 roku, byłem nieprzerwanie uczestnikiem Festiwalu Słowian i Wikingów w Wolinie.
W tym roku, pierwszy raz zostałem w domu. Czy żałuje - jeszcze nie wiem...
Wiem natomiast że posiadam ogromną bazę fotografii z ubiegłorocznych edycji.
Fotografii, którymi postaram się z Wami dzielić na moim blogu, w tym i nadchodzących publikacjach.
Najpierw mały wstęp.
Jestem hobbistycznie rekonstruktorem historycznym, odtwarzającym okres historyczny wczesnego średniowiecza, a dokładniej realia żeglugi i szkutnictwa skandynawskiego. Krótko - jestem wikingiem.
Od 2010 roku, aż do roku 2020 byłem załogantem legendarnej już "Floty Jarmeryka" - pierwszej grupy rekonstrukcji historycznej epoki wikingów w Polsce. Która budowę łodzi i wyprawy rzeczne oraz morskie zaczynała w 1968 roku pod przywództwem i z pomysłu nieżyjącego już szkutnika i pasjonata ery wikingów - Marka "Jarmeryka" Szablińskiego.
Całą historię grupy najlepiej przybliży film na YT, który wrzucam poniżej. Jest to relacja z obchodów 50-lecia istnienia Floty Jarmeryka, które odbyły się w trakcie trwania Festiwalu Wisły w 2018 roku
Od 2020 roku, wraz z kolegami z dawnej załogi postanowiliśmy założyć nową grupę: "Bastardr - Bękarty Floty", w której kontynuujemy naszą rekonstrukcyjną i żeglarską przygodę ze szkutnictwem wczesnośredniowiecznym. Myślę że temat łodzi wikingów, wypraw i drużyn jeszcze powróci na blogu.
Po tym wstępie chciałbym wrócić do tematu Festiwalu Wikingów i Słowian, który co roku odbywa się w Centrum Słowian i Wikingów oraz ściąga rekonstruktorów z całego świata, od Stanów Zjednoczonych po Australię. Sam przez kilkanaście lat brałem czynnie udział w festiwalu, poznałem wspaniałych ludzi, świetnych rzemieślników i prawdziwych pasjonatów historii. Ciekawych i bliskich mi ludzi.
Kilka lat temu postanowiłem ze będę dokumentować fotograficznie to wydarzenie.
Z każdego festiwalu przygotowywałem fotoreportaż, którym dzieliłem się w galerii na Facebooku. Od kilku miesięcy nie korzystam już z FB, dlatego postanowiłem choć częściowo przywrócić pamięć tamtych wydarzeń i w kilku publikacjach przedstawić wybrane zdjęcia z poprzednich edycji Festiwalu w Wolinie. Przedstawić kilka wspaniałych twarzy i sylwetek ludzi, którzy realnie tworzą atmosferę tamtego miejsca.
Fotorelacje przygotowywałem głównie dla siebie i dla przyjaciół, dla których zdjęcia były wspaniałymi pamiątkami. Korzystając z dostępu od wewnątrz mogłem swobodnie przygotowywać bardzo naturalne i pozbawione sztuczności fotorelacje.
Wybierałem kadry, które opowiadały przebieg imprezy i skupiałem się na portretowaniu uczestników. Tych których dobrze znałem, tych których praca wydawała mi się interesująca. Nie skupiałem się jak wielu innych fotografów na bitwach i wojownikach, wolałem pokazywać intymność obozowisk, kramy i rzemieślników. Pokazywać na zdjęciach pasjonatów historii i rzemiosła, a niekoniecznie nabuzowanych adrenaliną wojowników, bo ich zawsze ktoś uchwyci na zdjęciach.
Moim subiektywnym zdaniem to rzemieślnicy są prawdziwą duszą rekonstrukcji historycznej - odtwarzają przedmioty, techniki i tę historię właśnie. Choć wojownicy, bitwy, wrzaski i szczęk tępej stali świetnie działa marketingowo i pozwala zdobywać środki na kolejne imprezy, przyciągając tłumy turystów i zafascynowanej gawiedzi.
Z resztą, sami zobaczcie jak wyglądają bitwy w filmie 360° od National Geographic! W pierwszych sekundach widać między innymi moją stopę, opartą o ławę wioślarską łodzi wikińskiej "Morąg", gdy płyniemy na wiosłach podczas festiwalu w Wolinie.
Dobra, dość tego gadania.
Poniżej możecie zobaczyć kilka zdjęć z ubiegłorocznej edycji Festiwalu Słowian i Wikingów - Wolin 2023.
Muzyków z zespołu Daj Ognia polecam posłuchać na żywo podczas jednego z ich koncertów, choćby odbywających się w ten weekend w Wolinie. Zapraszam do posłuchania utworu Radio Drakkar, dla którego inspiracją była jedna z naszych wspólnych wypraw łodzią wikingów. Na którą zaprosiłem zespół, gdy pierwszy raz mieli okazje odwiedzić Festiwal w Wolinie.
Tak wyglądają łodzie na wodzie!
Film z regat łodzi wikingów z roku 2017.
Czujne oko znajdzie mnie na pokładzie jednej z nich.
Oczywiście zdjęć z Festiwalu Słowian i Wikingów odbywającego się w 2023 roku mam więcej i możliwe, że któregoś dnia pojawią się na moim blogu.
Myślę że powyższe kadry pokazały nie tylko koloryt tego wydarzenia, ale też pasję i oddanie jego uczestników.
Jeśli chcecie się dowiedzieć więcej o tym wydarzeniu to zapraszam Was na stronę Centrum Słowian i Wikingów w Wolinie i odwiedzenie tegorocznego festiwalu, który właśnie się rozpoczyna - oczywiście w Wolinie.
Dajcie mi znać czy podobają Wam się takie odskocznie od fotografii wizerunkowej na moim blogu, czy chcielibyście zobaczyć w przyszłości podobne relacje z innych wydarzeń i lat.
Mam dodawać więcej takich relacji?
Tak
Nie
Sprzedam Drakkar
Tymczasem się żegnam z Wami i do zobaczenia gdzieś na wodzie!
Jakub Olaf Strumiłło - Fotograf Headshot / Bastardr - Bękarty Floty.
Comments